Z Samorządem w całym kraju współpracujemy od wielu, wielu lat. W sposób dyskretny obsługujemy burmistrzów, prezydentów miast, wójtów. Ilekroć przychodzi do Państwa oponent polityczny bądź petent, który jest wrogo nastawiony... zastanawicie się Państwo czy po jego wyjściu gabinet jest dalej Wasz. Obecny ustrój w Polsce pozwala co najmniej 10 instytucjom nas podsłuchiwać. Mimo przejrzystości działań w samorządzie warto wiedzieć co się dzieje wokół nas. Mimo jawności pracy w samorządzie nie należy pozwalać aby ktoś podsłuchiwał Państwa rozmowy ze współpracownikami.
Poza codzienną pracą na rzecz lokalnej społeczności warto zadbać o komfort we własnym gabinecie. Urządzenia dozorujące poinformują nas o wycieku rozmów poza obiekt. Wykrywacze zapewnią skuteczną ochronę, a telefony szyfrujące dla Zarządu Miasta zapewnią wyjątkowy komfort pracy. Wszystkie dyskredytacje w samorządzie terytorialnym właśnie zaczynają się od podsłuchu.
Wykrywacz laserowy mikrokamer, pozwoli nam wychwycić czy nie jesteśmy filmowani (najtańsze kamery kosztują zaledwie 55 PLN). Prosze pamiętać najtańszy podsłuch kosztuje 35 PLN, każdego na niego stać, pytanie tylko ilu ludzi stać go włączyć. Urządzenia elektroniczne są w stanie z powodzeniem wykryć nadajniki podsłuchowe, a co za tym idzie zapewnić wysoki komfort pracy w gabinecie wysokiego urzędnika samorządu. Niezaprzeczalnym faktem jest, że Urzędy posiadające tego typu urządzenia nie są podatne na żadne metody nacisku grup interesów, a to najważniejsze w pracy osoby publicznej.
Można pomyśleć, że aby być podsłuchiwanym trzeba mieć coś na sumieniu, ale nie można pozwolić równocześnie, aby osoba nieuczciwa, w naszym własnym gabinecie, montowała urządzenia które mogą zaszkodzić naszemu dobremu imieniu, na które pracuje się w społecznościach latami.